Prużana – miasto królewskie

Prużana – miasto królewskie
Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin

Białoruskie miasta to perełki historii. Skrywają wiele tajemnic nie tylko rodzinnych, ale także całych narodów. Jednodniowa wycieczka do którejś z przygranicznych miejscowości w Białorusi jest jak podróż w głąb polskiej historii. Wsiadasz na rower, pokonujesz 50 km, i spotykasz królową Bonę jadącą… Alfą Romeo ;) Takie rzeczy tylko w Prużanie!

Prużana (w języku białoruskim Пружаны) to niewielkie miasteczko leżące w obwodzie brzeskim w Białorusi. Niegdyś miasto należało do Wielkiego Księstwa Litewskiego, a jego losy przeplatały się z losami polskich królów.

Branding o włoskim rodowodzie

Pochodzenie nazwy Prużana nie jest do końca jasne, choć prawdopodobnie jest związana z osiadłymi tutaj Prusakami. Przez lata miejscowość miała wielu różnych właścicieli, w tym królową Bonę Sforzę i Annę Jagiellonkę. Miasto było znane nie tylko ze względu na królewskie dziedzictwo, ale także z uwagi na rozwijający się tu prężnie handel. Co roku odbywały się tam aż 4 jarmarki. Jak na tamte czasy to bardzo dużo! Ponadto był tam dwór królewski, liczne spichlerze i młyn. Później Zygmunt III Waza nadał Prużanie herb z wijącym się wężem trzymającym w paszczy dziecko. Co ciekawe, podobny herb ma Mediolan, związany przecież z rodziną Sforzów. Obecnie symbolikę węża z dzieckiem możemy zobaczyć na samochodach Alfy Romeo. ;)

Spacer uliczkami miasta

Dawny rynek prużański znajdował się nieopodal rzeki Muchawiec. Obecnie pozostało po nim kilka starych kamienic przy ulicy Sowieckiej oraz Komsomolskiej. Do najciekawszych budynków należą przede wszystkim ogromne sukiennice. Naprzeciwko nich stoi Cerkiew św. Aleksandra Newskiego, która wcześniej była kościołem zbudowanym według planu Marconiego i sfinansowanym przez Walentego Szweykowskiego. W Prużanie trzeba też zobaczyć Kościół pod wezwaniem Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny, cmentarz katolicki wraz z piękną kaplicą cmentarną z połowy XIX wieku.

Przed wojną w Prużanie mieszkała też liczna społeczność żydowska. Ślady ich kultury można zobaczyć w synagodze. Jest też tu stary cmentarz żydowski oraz pomnik upamiętniający ofiary Holocaustu.

Pałac szwejka w Prużanie?

Do dziś w Prużanie można podziwiać piękny zespół pałacowy Szwykowskich. Jego budowa rozpoczęła się mniej więcej około 1855 roku. Pałac został zaprojektowany przez znanego włoskiego architekta – Franciszka Marię Lanciego. Z tego powodu pałac przypomina nieco włoską willę (znowu Włochy!). Ma liczne balkony, werandę, tarasy oraz wieżę.

Do dzisiaj można udać się na spacer po parku przypałacowym. Jego powierzchnia to niemal 8 ha. Jest tam oranżeria z egzotycznymi roślinami, mosty, stawy i kanały. Ciekawe czy dawniej po tych kanałach pływano łódkami?

Pod koniec XIX wieku swój majątek Szwykowski sprzedał hrabiemu Włodzimierzowi Kleinmichelowi. I tu ciekawa wiadomość dla tych, którzy interesują się koleją transsyberyjską. Ojciec Kleinmichela był głównym zarządcą dróg w imperium rosyjskim oraz budowniczym pierwszej linii kolejowej łączącej Petersburg z Moskwą.

Obecnie w pałacyku Szwykowskich znajduje się siedziba muzeum regionalnego. Warto je odwiedzić. Można tam zobaczyć jak żyła dawna polska szlachta. Znajduje się też tam wystawa etnograficzna oraz dzieł sztuki.

Wodne szaleństwo

Może i po parku Szwykowskich nie da się popływać łódką, ale w Prużanie nie brakuje atrakcji dla amatorów wodnych sportów. Przy ulicy Zavodskaya znajduje się park, a nawet pałac wodny. Oprócz basenu sportowego, jest też tam basen rekreacyjny, atrakcje dla dzieci oraz sauna. A jeśli zgłodniejesz: także kawiarenka. ;D

Jak się tu dostać?

Prużana znajduje się ledwo ponad 50 km na wschód od Białowieży. Ambitni mogą wybrać się na całkiem przyjemną przejażdżkę rowerową. Co roku są organizowane rajdy rowerowe z Hajnówki. Jeśli cenisz sobie wygodę – wybierz auto.

Pamiętaj, że aby wjechać do Białorusi, potrzebna będzie ci wiza. Sprawdź warunki na – wiza na Białoruś.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.