200-tysięczne miasteczko Kostroma skrywa w sobie tak wiele atrakcji, że nie sposób ominąć go w czasie zwiedzania Szlaku Złotego Pierścienia. Dodatkowo, za każdym budynkiem, czy obrazem, kryje się tam niesamowita historia dziejów Rosji, jej przywódców i najważniejszych wydarzeń.
Pierwotnie, osada o nazwie Kostroma została założona w XII wieku, prawdopodobnie za sprawą kniazia Jerzego Długorukiego. Swoją nazwą nawiązywała do starej, słowiańskiej bogini Kostromy – patronki płodności, uosobienia wiosny oraz okresu wegetacji. Był to niezwykle popularny kult w ówczesnej rosyjskiej rzeczywistości, więc nie dziwi fakt, że od imienia bogini postanowiono nazwać osadę położoną wśród pól, lasów, w pobliżu rzeki Wołgi. W swoim pierwotnym przeznaczeniu, Kostroma miała być miejscem ucieczki, swego rodzaju schronieniem, dla bogatych i wpływowych książąt moskiewskich na wypadek ewentualnego ataku wroga. Faktycznie, kilka razy posłużyła ona jako twierdza, na przykład w czasie najazdu mongolskiego, czy podboju Kremla przez wojska polskie. W miarę rozwoju kontaktów handlowych między wschodnią, a zachodnią Europą, do portu w Kostromie zaczęli przypływać kupcy flamandzcy, angielscy i niemieccy. Swój wolny czas chętnie spędzali w miasteczku, a pozostałości po ich obecności nadal skrywają się na murach niektórych z budynków, na przykład w arkadach kupieckich datowanych na XVIII wiek.
Kostromę szczególnie upodobali sobie władcy z dynastii Romanowów, i to oni wywarli znaczący wpływ na pozycję oraz kształt tego miejsca. Do największych atrakcji należą dwie świątynie: Monaster Ipatewski oraz Monaster Objawienia Pańskiego. Oba pochodzą, mniej więcej, z podobnego okresu, czyli połowy XIV wieku i w obydwa zasługują na taką samą uwagę. Monaster Ipatewski, ze swoim soborem św. Trójcy, kryje w swym wnętrzu unikalne freski i ikonostas. Jest to niezwykle cenny zabytek historyczny, artystyczny oraz kulturowy. Nieopodal świątyni znajduje się także drewniana chata, w której zwykł zatrzymywać się car Michał Romanow, w czasie swoich podróży do Kostromy. Sprowadzono tutaj także inne drewniane budynki z regionu, tworząc coś na wzór lokalnego skansenu ziemi kostromskiej.
Monaster Objawienia Pańskiego także zasługuje na chwilę uwagi, przede wszystkim ze względu na bizantyjską ikonę Matki Bożej, której autorstwo przypisuje się samemu św. Łukaszowi. To jeden z najważniejszych symboli religijnych prawosławia, ukryty w murach średniowiecznej świątyni. Do tego miejsca pielgrzymowali wszyscy carowie z dynastii Romanowów, a zgodnie z legendą, na dzień przed rewolucją październikową, która obaliła monarchię w Rosji, z oczu Matki Boskiej leciały strugi krwi. Miała być to przestroga przed zagrożeniem, jakie czyhało na całą carską rodzinę. Choć najstarsza część monasteru została zniszczona przez armię polskiego dowódcy, Aleksandra Lisowskiego, w czasach tzw. Wielkiej Smuty, to nadal zachowały się XVIII wieczne budynki i zabudowania.
–
Źródła:
wikipedia.pl
wikipedia.ru
navtur.pl
piotrkow.pl
Jedna odpowiedź
Niedaleko pd Kostromy (jakieś 20 km) znajduję się świetne miejsce – Romanov Les – dl awszystkich szukających ciszy i spokoju :)