Piętnaście kilometrów od polskiej granicy, w dorzeczu Pulwy znajduje się niewielkie miasteczko o niemałej historii. Wysokie liczą ledwo ponad 5 tysięcy mieszkańców, ale to wcale nie znaczy, że jest tu nudno… Przed tobą Wysokie na Białorusi, czyli co robić w dorzeczu Pulwy!?
Dawniej Wysokie były znane pod nazwą Wysokie Litewskie i należały do terenów Rzeczypospolitej. Obecnie znajdują się w obwodzie brzeskim na Białorusi na północny-zachód od Brześcia. Planując nawet krótki weekend za wschodnią granicą, warto rozważyć odwiedzenie miasteczka. Można tu spędzić czas na łonie natury oraz w otoczeniu wysokiej kultury. ;)
O Wysokie mogą też zahaczyć wybierający się w podróż Koleją Transsyberyjską. Przez miasto przechodzi linia kolejowa Białystok-Czeremcha-Brześć. Niektórzy podróżnicy, zanim dotrą na właściwą trasę Transsibu, lubią „powłóczyć się” lokalnymi pociągami po mniejszych miejscowościach Rosji i Białorusi. Wysokie z pewnością do takich należy. Nie ma się co dziwić, gdyż okoliczności przyrody są naprawdę piękne. Lubią tu też przyjeżdżać rowerzyści. Popularna trasa rowerowa do Brześcia zaczyna się właśnie tutaj i prowadzi dalej przez Wołczyn, Hremiacze i Skoki (UWAGA! Aktualnie przekroczenie granicy pomiędzy Białorusią, a Rosją może być niemożliwe – CZYTAJ WIĘCEJ)
Architektura nad rzeką Pulwą
Przez Wysokie przepływa niewielki dopływ Bugu – Pulwa, która ma swoje źródło jeszcze na terenie Polski. Piękna dolina rzeczna zainspirowała ród Sapiehów do wybudowania tu zamku, który później, w latach 1816-1820, księżna Potocka przebudowała na pałac klasycystyczny, którego piękną architekturę można podziwiać do dzisiaj. Drobiazgowo zdobione pilastry, portyk, stiuki oraz fronton zainteresują nie tylko miłośników historii sztuki. Ponadto, wokół pałacu znajduje się ogromny kompleks parkowy (ponad 14 ha!) ze stawem. Jest to świetne miejsce do odpoczynku lub na długie spacery. Na wałach rzeki, dawnych umocnieniach ziemnych zamku, można urządzić sobie piknik. Wokół pałacu znajduje się też duży dziedziniec oraz dawne budynki gospodarcze. Dzięki nim można zobaczyć i wyobrazić sobie, jak w XIX wieku wyglądały różne prace gospodarskie wokół pałacu.
Wysokie to również perełki architektury sakralnej. Znajdują się tu piękny Kościół katolicki pod wezwaniem Świętej Trójcy, którego początki sięgają przełomu XVI i XVII wieku! To również grobowiec rodzinny rodu Sapiehów. Oprócz kościoła, jest tu również Kaplica św. Barbary pamiętająca czasy baroku. Wybudowana wysoko tuż nad brzegiem Pulwy, robi imponujące wrażenie.
Oczywiście, oprócz architektury katolickiej, można tu również podziwiać architekturę prawosławną, przede wszystkim Cerkiew Podwyższenia Krzyża Pańskiego z 1869 r.
Śladami dawnego sztetla…
Do II wojny światowej na terenach Polski znaczną część mieszkańców stanowili Żydzi. Obecnie, nawet w najmniejszych miasteczkach można odnaleźć ślady ich kultury. Takie miejscowości były nazywane sztetlami. W Wysokim można obrać trasę spacerową śladami historii żydowskiej, wyszukując w przestrzeni miejsc z nią związanych. Niektóre budynki, całkiem niepozorne, okazują się byłymi synagogami, tak jak dom mieszkalny przy ulicy Ordzonikidze. Główna Synagoga powstała w XVI w., obecnie jest w ruinie. Przed nią znajduje się pomnik ku czci ofiar Zagłady. Budynki dawnych synagog można też odszukać na ulicy Sowieckiej, Brudnej oraz Wspólnej.
Wysokie – jak tu dotrzeć?
Oczywiście rowerem! Obwód brzeski szczególnie sprzyja miłośnikom pojazdów jednośladowych. Świetnie zaplanowane, bezpieczne trasy pośród pięknych przyrodniczo krajobrazów. A w dodatku można zobaczyć dawną architekturę i dowiedzieć się czegoś o historii terenów I i II Rzeczypospolitej. Najbliższe przejście graniczne polsko-białoruskie to Połowce-Pieszczatka. Oczywiście można tu również przyjechać całą rodziną samochodem, choć to już nie to samo co rowerem. Dojeżdżają tu również autobusy z Brześcia. Jeśli wybierasz się na jednodniową wycieczkę, nie potrzebujesz żadnych zezwoleń na przekroczenie granicy, gdyż Wysokie należą do pasa trans granicznego.