W sklepach roi się od różu i czerwieni, puchatych serduszek, maskotek, czekoladek. W ten dzień każdy chciałby sprawić ukochanej osobie coś miłego. Jedni zapraszają na romantyczne kolacje, inni do kina czy na łyżwy. A może by tak sprawić coś oryginalnego i zaproponować niezwykłą podróż pełną miłości? Proponuję zaskoczyć swą drugą połówkę… wyprawą Koleją Transsyberyjską! Poniżej wyjaśniam dlaczego :)
Walentynki w Transsibie są:
1. Orientalne
Kolej Transsyberyjska daje wiele możliwości. Podróż można zakończyć w Rosji, Mongolii albo w Chinach. Świetnym pomysłem na spędzenie samego dnia zakochanych jest Pekin. Zakazane Miasto możecie uczynić „Zakochanym Miastem”, a pocałunek pod Świątynią Nieba zapamiętacie na zawsze. ;) Polecam również udać się do Pachnących Ogrodów na obrzeżach Pekinu, skąd można podziwiać imponującą panoramę miasta. Oczywiście punktem obowiązkowym do zobaczenia jest Wielki Mur Chiński. Wyznana tam miłość będzie widoczna nawet z kosmosu!
2. Oryginalne
Jadąc Koleją Transsyberyjską, możecie za punkt końcowy obrać Mongolię. Dzikie stepy, krajobrazy jak z „Sonetów krymskich”, piękne konie, jurty, uśmiechnięci ludzie… czy może być coś bardziej romantycznego niż… romantyzm? ;) Nic tak nie łączy jak wspólne wyzwanie, a w Mongolii tych nie brakuje. Nocleg w jurcie, road trip po Gobi, pocałunki pod gołym niebem pustyni… Jeśli lubicie przygody, Mongolia to najlepszy wybór walentynkowy.
3. Luksusowe
Magistrala Transsyberyjska jest bardzo zróżnicowana: ma kilka tras, klas, pociągów, przedziałów… Na Walentynki polecamy wyprawę Golden Eagle („Złotym Orłem”), najbardziej luksusowym pociągiem w Rosji, stylizowanym na stare ekspresy kolejowe, w których przedziały wyglądają jak pokoje z najdroższych hoteli. Na pokładzie do dyspozycji będziecie mieć m.in. obsługę 24/h, pokoje z łazienką, drinki oraz posiłki (nie byle jakie, bo np. kawior!). Podróż zaczyna się w Moskwie i kończy w dalekim Władywostoku. Po drodze będziecie mogli zwiedzić Kazań, Jekaterynburg, Nowosybirsk, Irkuck, Bajkał, Ułan Ude i Ułan Bator. Po każdym większym mieście oprowadzi was prywatny przewodnik wycieczek, a nad Bajkałem czeka was grill nad najdziwniejszym „morzem” świata.
W zwykłych pociągach Transsibu znajdują się też klasy tzw. lux. W cenie biletu są m.in. posiłki (nawet do pięciu dziennie!) oraz przedziały dwuosobowe – w sam raz na romantyczną podróż pociągiem… Klasa lux nie jest jednak aż tak luksusowa jak klasa VIP, gdzie podróżni mogą liczyć na prywatną łazienkę oraz telewizję. Wagony VIP są również wyposażone w restaurację i bar. Oczywiście ceny biletów różnią się w zależności od klasy, jaką wybierzecie. Więcej możecie przeczytać tutaj – Kolej Transsyberyjska – klasy podróżowania w Rosji. Jeśli dysponujesz mniejszą gotówką, możesz wybrać wagon klasy kupe, która jest dość komfortowa, ale wpisuje się w legendy o podróżowaniu Transsibem – można tu poznać nie tylko turystów z całego świata, ale również lokalsów.
4. Romantyczne
Przyznajmy: Paryż jest najbardziej romantycznym miastem na świecie. Ale Ci, którzy marzą o spędzeniu Walentynek oryginalniej, powinni zdecydować się na Moskwę. Stolica Rosji jest wręcz stworzona na romantyczne podróże. Znajdują się tam tematyczne parki i ogrody rodem z powieści Tołstoja, urocze kawiarenki i restauracje, no i opera! Któż by nie chciał zabrać ukochanej na jedyny w swoim rodzaju moskiewski balet w Teatrze Bolszoj?! A po poruszającym spektaklu i romantycznej kolacji w luksusowej restauracji Turandot, koniecznie trzeba się wybrać na Most Luzhkova, by przypieczętować (przypiąć?) swą miłość, wieszając kłódkę na znajdujących się tam… Drzewkach Miłości.
Pamiętaj, że aby odwiedzić państwo lub państwa znajdujące się na trasie Magistrali Transsyberyjskiej musisz posiadać wizę/wizy. Możesz ubiegać się o nie samodzielnie lub skorzystać z naszej pomocy! Sprawdź koniecznie zakładkę Wizy na naszej stronie WWW.