Jeśli musisz wybrać tylko jedno miejsce ze Szlaku Złotego Pierścienia, to bez wahania udaj się do wioski Suzdal. To niesamowite miejsce nie zawiedzie twoich oczekiwań i przeniesie cię w czasie na typową spokojną wieś funkcjonującą w okresie carskim.
Świat o nich zapomniał
Suzdal założony został jeszcze w pierwszej połowie XI wieku i był jedną z najważniejszych słowiańskich osad na tym terenie. Z czasem awansował do roli „stolicy” kilku okolicznych księstw, a nawet służył jako miejsce tymczasowego pobytu rosyjskich carów podczas oblężenia Moskwy. Na całe jednak szczęście te mocarstwowe aspiracje spełzły na niczym i Suzdal ponownie stał się prowincjonalnym miasteczkiem, ale o niezwykle ważnym dla Rosjan znaczeniu. Od kilku stuleci wznoszone były tu bowiem prawosławne świątynie, a okoliczni handlarze dbali, aby miasto nie popadło w całkowite zapomnienie. Starali się oni nawet o wyznaczenie tutaj trasy przebiegu Kolei Transsyberyjskiej. Ostatecznie powstała ona kilkadziesiąt kilometrów dalej, co pozwoliło oszczędzić Suzdal przed technologicznym rozwojem, a nawet uchowało go od XX-wiecznej zawieruchy dziejów.

Żywy skansen
Obecnie Suzdal to miasteczko niezwykłe, bo kompletnie niedzisiejsze. Cała starówka, nazywana Kremlinem, otoczona jest przez średniowieczne mury, a po ich przekroczeniu wchodzi się do zupełnie innego świata. Pozostałości dawnej zabudowy ciągle służą mieszkańcom, którzy bez skrępowania wiodą swoje życie pośród setek turystów i fleszy aparatów. Z drewnianych domków dochodzą zapachy obiadu; kury, kaczki i inne gospodarskie zwierzęta biegają spokojnie po okolicy, niejako zachęcając przyjezdnych do zanurzenia się w tym beztroskim klimacie. Bardzo sprytnie wykorzystali tę atmosferę radzieccy urzędnicy, którzy w pewnym momencie zaczęli sprowadzać do Suzdalu wszystkie pozostałości po dawnych rosyjskich zagrodach. W ten sposób powstał tutaj rodzaj żywego skansenu, gdzie dni płyną swoim własnym leniwym tempem.

Serce wioski
Największą, i to w znaczeniu dosłownym, atrakcją Suzdalu jest niezliczona ilość prawosławnych cerkwi i soborów. Jak na tak niewielką powierzchnię udało się tu wybudować i zachować kilka naprawdę cennych obiektów będących ciągle istotnymi punktami rosyjskiej religijności. Drewniana cerkiew św. Mikołaja oraz sąsiadujący z nią monaster św. Aleksandra to najstarsze obiekty we wsi. Ponadto znajdują się tu również cerkiew św. Jana Chrzciciela i żeński monaster Opieki Matki Bożej. Wszystkie te budowle są przepięknie wyeksponowane od strony rzeki Kamenki. Niekiedy w zimie możliwe jest nawet przejście po jej zamarzniętej tafli na drugi brzeg, mijając po drodze łowiących rybaków wprost z przerębla.
Wybierając się na wycieczkę Szlakiem Złotego Pierścienia nie zapomnij o zdobyciu rosyjskiej wizy turystycznej. Szczegóły dotyczące tego dokumentu oraz pomoc w uzyskaniu biletów kolejowych, ubezpieczenia i innych ważnych rzeczy zdobędziesz pod adresem transsyberyjska.pl.
4 odpowiedzi
Szlak Zlotego Pierscienia… Piekna i na czasie nazwa. Zapewne na scianach mozna spotkac napisy:”sladami Frodu” czy „Gollum, tu bylem”>:)
Nie wiedziałam, że na tym „golden ring” tyle ciekawych miejsc!
To są miejsca naprawdę zapomniane przez świat. Cudownie byłoby tam pojechać i odpocząć w ciszy delektując się przyrodą i piękną architekturą.
Jak to wszystko urządzone super, piękne cerkwie, czysto, kolorowo, żywa trawa i cisza i spokój :)