Wołkowysk – miasto wilków

Cerkiew św. Mikołaja fot. wikimedia.org
Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin

Wołkowysk jest miejscem szczególnie wyróżniającym się na obecnej mapie Białorusi. Miasto, które leży bliżej Białegostoku niż popularne Grodno, jest niezwykle interesującym obszarem. A to ze względu na wyjątkową mieszankę kulturową: mieszkają tu Litwini, Ukraińcy, Żydzi, Tatarzy, Kałmukowie, Azerowie oraz Polacy.

Rzym ma swoją wilczycę, Wołkowysk ma wilka. W dawnych czasach w okolicznych lasach mieszkała podobno ogromna sfora wilków – stąd nazwa. Natomiast według legendy miasto zostało wybudowane w lesie w miejscu skrytki dwóch rabusiów: Voloka i Viska. Obecnie, miasto wciąż jest otoczone lasami, jednak trudno tu znaleźć wilki. Rejon wołkowyski, według wielu źródeł, jest jednym z największych skupisk ludności polskiej. Polacy, tuż po Białorusinach, stanowią ponad 50% wszystkich mieszkańców. Łącznie z pozostałymi grupami narodowymi region Wołkowski liczy obecnie około 80 tys. mieszkańców i jest zaliczany do perły budownictwa starocerkiewnego w tej części kraju.

Fontanna w centrum Wołkowyska fot. wikimedia.org
Fontanna w centrum Wołkowyska fot. wikimedia.org

Spacery na trasie różnorodoności

Rejon grodzieński zawsze stanowił interesujący teren badawczy dla etnografów, gdyż do dzisiaj zachował się dawny podział administracyjny z nazwami okręgów i rad miejskich/wiejskich nawiązujących do dawnych właścicieli. Aby doświadczyć tego, jak wyglądała Polska przed numerowaniem domów, warto udać się na wędrówkę pieszą lub rowerem. Jedną z najpopularniejszych tras jest droga na Górę Zamkową, nazywaną również Szwedzką. Znajdują się na niej ruiny po zamku z XIV wieku. Prawdopodobnie zamek został zbudowany przez żołnierzy szwedzkich wokół miejsca pochówku ich komendanta. Niewielkie pagórki porośnięte lasami nad Niemnem sprzyjają wyprawom rowerowym, które nie wymagają dużej kondycji.

Wielokulturowość w architekturze

Bogatą historię wielokulturowości Wołkowyska można prześledzić idąc szlakiem budowli sakralnych. Przede wszystkim w mieście znajdują się przepiękne budowle cerkiewne, z Cerkwią pod wezwaniem św. Mikołaja na czele. Wzniesiono ją w 1847 roku w stylu bizantyjsko-rosyjskim. Wyróżniającym elementem budynku są unikalne półkoliste okna, zdobione kokosznikami, czyli rosyjskimi elementami wystroju cerkwi, mającymi kształt łuku koszowego, niezwykle bogato profilowanego. Wędrując po mieście, możemy znaleźć urokliwe kościoły parafialne, które datuje się na początek XIX wieku. Najpiękniejszym z nich jest Kościół św. Wacława. W Wołkowysku znajdują się również synagogi. W samym centrum miasta przy obecnej ulicy Lenina znajdowała się najstarsza synagoga, a wokół niej biblioteka i szkoły żydowskie. Obecnie po wołkowyskich Żydach zostały niewielkie ślady: stare kirkuty zostały zabudowane budynkami administracyjnymi i mieszkalnymi. Jedynie w tutejszym Muzeum Wojenno-Historycznym znajduje się kilkadziesiąt judaików, w tym – szczególnie interesujące – przedmioty codziennego użytku.

Charakter ukryty w polskości

Echo Polskiej kultury i tradycji nie pozostaje niezauważone. Dla wielu turystów czy rodzin, zamieszkujących tereny rejonu grodzieńskiego, to właśnie architektura i polskie miejsca pamięci, traktuje o duchu i szczególnym charakterze Wołkowyska. Do takich elementów zdecydowanie należy cmentarz powstańców styczniowych z 1863 roku oraz żołnierzy Wojska Polskiego poległych w latach 1919 – 1920. Niedaleko cmentarza, znajdują się koszary III Pułku Strzelców Konnych.

Cerkiew św. Mikołaja fot. wikimedia.org
Cerkiew św. Mikołaja fot. wikimedia.org

Miasto dla ludzi

Jednakże nie można zapomnieć, iż miasto tworzą nie tylko zabytki i pamięć o minionych czasach, ale przede wszystkim ludzie. To co najciekawsze i najbardziej intrygujące dla nas, to wyróżniające się postaci, ich wyjątkowe życie oraz dramaty miłosne, których nawet najcięższe czasy nie są w stanie powstrzymać. Stolica rejonu grodzieńskiego wydała na świat wybitnego szachistę, Dawida Janowskiego – który był uczestnikiem meczu o mistrzostwo świata z Emanuelem Laskerem. Z Wołkowyskiem są również związane dwie znaczące osoby dla świata kina: polski aktor Ludwik Benoit oraz białoruski Aleksandr Dieduszko. Świat polityczny usłyszał również wiele o Barysie Batura, białoruskim działaczu politycznym oraz sportowym, będącym przewodniczącym Rady Republiki. W Wołkowysku urodziła się również dziennikarka Teresa Torańska, pisząca dla paryskiej „Kultury” i związana z polską emigracją, mającą duży wpływ na rozwój polskiej kultury w kontrze do propagandy PRL-u. W mieście urodziło się również wielu wybitnych polityków żydowskich. Myśląc o niesamowitym konglomeracie kultur i osobowości, jakim jest Wołkowysk, trzeba mieć na uwadze, że różne narodowości mimo różnych celów żyły tu w zgodzie, chociaż historia ich nie oszczędzała.

Obecne życie mieszkańców Wołkowyska oscyluje wokół małych firm, urokliwych bazarów handlowych, na których można kupić dosłownie wszystko. Samo centrum miasta przywodzi na myśl najbardziej zróżnicowane kulturowo miejsca świata, gdzie uliczny gwar napisany jest na różne głosy. Voloko i Visek za swoje zbrodnie już dawno zawisnęli na drzewie. Nie atakują więc już turystów. Jeśli lubisz zieleń, interesujesz się historią Kresów i chciałbyś doświadczyć na własnej skórze różnorodności II RP, powinieneś odwiedzić Wołkowysk. A na dowód podróży, koniecznie sfotografuj się z marmurowym wilkiem w środku miasta

Źródła:

znadniemna.pl
kresy.pl
sztetl.org.pl
radzima.org/
pl.wikipedia.org/

2 odpowiedzi

  1. Jest niezły. Inne pokolenia mogą się o tym więcej dowiedzieć. Świetna historia i piękne zabytki. Nie wiem jak innym lecz mi się podoba bardzo.
    Pozdrawiam serdeczne!!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.