Ajmak gobijsko-ałtajski – tam gdzie góry spotykają pustynię

Ajmak gobijsko-ałtajski – tam gdzie góry spotykają pustynię
Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin

W stepie szerokim… tak w duszy gra, kiedy myślę o Mongolii. Ale to nie tylko kraj przestworzy, hulającego wiatru, pędzących na koniach ludzi i onieśmielającej swą wielkością pustynią Gobi. Mongolia to również góry. I to niemałe! W ajmaku gobijsko-ałtajskim, jak sama nazwa mówi, łączą się bowiem góry Ałtaju z samą pustynią.

Ajmak gobijsko-ałtajski (w języku mongolskim: Говь-Алтай аймаг) znajduje się w południowo-zachodniej części Mongolii na granicy z Chinami. Stolicę ajmaku – Ałtaj – dzieli od Ułan Bator prawie 2000 km. Jeśli zamierzasz podróżować po Mongolii rowerem lub samochodem… czeka cię więc całkiem niezły road trip.

Ajmak gobijsko-ałtajski – kraina kontrastów

Przez zachodnią Mongolię przepływa ogromna rzeka Dzawchan dzieląca kraj na kilka regionów. W regionie gobijsko-ałtajskim oprócz ściśle chronionych skarbów natury pustyni Gobi, znajduje się również masyw górski Ałtaju Gobijskiego. Są to wysokie góry, ale dostępne nie tylko dla najbardziej wysportowanych, gdyż nie mają zbyt stromych zboczy. Szczęśliwcy mogą tu zobaczyć skamieniałości dinozaurów! Jeśli chodzi o przyrodę, to w niższych partiach masywu dominuje roślinność pustynna, w wyższych – alpejska. Kontrasty przyrodnicze to więc charakterystyczny element krajobrazu gobijsko-ałtajskiego.

Ajmak gobijsko-ałtajski – tam gdzie góry spotykają pustynię
Ajmak gobijsko-ałtajski – tam gdzie góry spotykają pustynię fot. pixabay

Ekskluzywna przyroda Ajmaku gobijsko-ałtajskiego

Na terenie ajmaku znajduje się rezerwat przyrody Szarga, liczący niemal 3000 km2. Mieszkają tam antylopy sajga, w polskim nazewnictwie znane jako suhaki. Niegdyś występowały w całej Eurazji, obecnie są gatunkiem endemicznym – zamieszkują tylko tereny zachodniej Mongolii. Nie zobaczysz ich nigdzie indziej na świecie! Podróż do ajmaku gobijsko-ałtajskiego jest więc jedyną możliwością zobaczenia tych interesujących ssaków. Ponieważ tereny występowania sajgi są również usiane pastwiskami, międzynarodowe organizacje alarmują o dużym zagrożeniu dla mongolskich antylop ze strony psów pasterskich.

Bardziej na zachodnie ajmaku znajduje się jezioro Ikhes, chętnie odwiedzane przez ornitologów oraz zapalonych obserwatorów natury. Żyją tutaj rzadkie gatunki ptaków takie jak: zięba mongolska, skowronek azjatycki czy różnego rodzaju mewy. Bez lornetki ani rusz!

Tajemnicze garnki

Jeśli masz ochotę na eksplorację pustyni, wybierz się do somonu Tsogt na zachodzie ajmaku. Znajdują się tam intrygujące osady-oazy z całym systemem nawadniającym. Najbardziej znana z nich to Bayantooroi. Jeszcze bardziej na zachód, ok. 50 km, znajduje się ponad dwutysięczna góra Eej Khairkhan o kosmicznej strukturze, przez wieki uznawana za miejsce kultu lokalnych ludów. Wierzono, że góra błogosławi rodzinom i dzieciom. Nieopodal znajduje się też 9 dziwacznych głazów, przypominających pokryte mchem garnki. Kiedy jeden z „garnków” napełnia się wodą z deszczu, ta zaczyna się przelewać do kolejnego garnka i tak dalej. To zjawisko tworzy niewielki wodospad długości ok. 50 m. Widok jednak jest niewiarygodny!

Góry kultury

Jeśli lubisz chodzić po górach, region gobijsko-ałtajski ma do zaoferowania coś więcej niż pustynne stepy. Trzeba przecież pamiętać, że to region pasma Ałtaju Gobijskiego! Na terenie ajmaku znajduje się rezerwat przyrody z 3,5-tysięcznikiem – górą Chasagt-Chajrchan. Alpejski krajobraz masz tu gwarantowany! Mieszkają tu również liczne gatunki zwierząt, których nie zobaczysz nigdzie indziej – dumnego wapiti ałtajskiego, groźnego irbisa, dziką owcę – przypominającą raczej obrażonego muflona niż kudłatą owcę oraz dziką kozę z pięknie zakręconymi rogami. Twoje dzieciaki byłyby zachwycone! Gdyby tego było mało, na wysokości niemal 1500 m znajduje się przepiękne jezioro Ereen nuur, sprawiające, że czujesz się bardziej jak na Saharze niż w Mongolii. Jezioro otaczają bowiem wydmy, wydające charakterystyczne dźwięki podczas podmuchy wiatru, dlatego przez lokalną ludność zostały nazwane wydmami śpiewającymi.

Wyprawę na górę Chasagt-Chajrchan powinni jednak rozważyć również ci, którzy bardziej cenią sobie cuda kultury niż natury. Otóż w drodze na szczyt można wykąpać się w buddyjskich źródełkach leczniczych oraz zobaczyć jaskinie do medytacji. Archeologów i antropologów na pewno zainteresują znajdujące się tutaj tzw. baby kamienne, pochodzące z VII wieku. Są to posągi skalne stawiane na grobach ludów koczowniczych, w przypadku Mongolii – Turków Orchońskich. Najczęściej reprezentują osobę stojącą na baczność ze zdecydowanie za krótkimi nogami.

Góry Ałtaj
Góry Ałtaj fot. pixabay

Jak podróżować?

Do ajmaku gobijsko-ałtajskiego można dostać się z Ułan Bator autobusem. Jednak zważywszy na dystans jaki dzieli stolicę Mongolii z Ałtajem, podróż może być dosyć wyczerpująca. Jeśli cenisz sobie wygodę, najlepszym rozwiązaniem jest podróż samolotem z Ułan Bator do Ałtaju. Inną możliwością wartą rozważenia jest wynajęcie jeepa i wyruszenie w trasę transmongolską drogą samochodową. Innym rozwiązaniem, jeśli masz czas, jest podróż autostopowa, choć biorąc pod uwagę natężenie ruchu, może to być podróż trudna. Na trasie na pewno też spotkasz amatorów wypraw rowerowych. Jeśli jesteś miłośnikiem pojazdów jednośladowych, może do nich dołączysz? Jest też dobra wiadomość: liniami Kolei Transsyberyjskiej można przewozić rowery.

Jeśli zdecydujesz się na podróż Koleją Transmongolską, pamiętaj, że potrzebna będzie ci wiza do Mongolii. Możesz ubiegać się o nią samodzielnie lub poprzez naszego partnera, firmę Aina Travel.

http://birdsmongolia.blogspot.com/2013/08/part-six-relax-just-more-relix-text-by.html

 

Jedna odpowiedź

  1. Polecam podróż autobusem,może okazyjnym gruzownikiem (ciężarówka) wówczas poznasz i zachwycisz się mongolskim stępem .

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.